W pełni automatyczna wersja CZ75, najlepsza na krótkim dystansie, pozwala zmienić losy walki i zdobyć broń przeciwnika. Przy swoim małym magazynku wymaga jednak celnych strzałów i pilnowania liczby nabojów. Broń została pokryta warstwą chromowego podkładu, a następnie przejrzystą farbą naśladującą efekt anodyzowania w kolorze szmaragdowym.
Więc taki los spotkał wielkiego Sebastiena Hennequeta? Został zgrzybiałym belfrem? Co się z tobą stało... – Nauczyciel i obrazoburca, część II